Posłuchaj utworu Horyzont Pustych Twarzy >
Poczytaj o głównych zasadach przeżycia *
Posłuchaj utworu Horyzont Pustych Twarzy >
Poczytaj o głównych zasadach przeżycia *
Schowaj sie głęboko
Pod korzeniami
Nigdy nie wychodź
Tu z marzeniami
Łatwo je stracisz
Gdy spojrzysz w dal
Horyzont pustych twarzy
Życia okrutny bal
Tu nie ma miejsca
Dla słońca, dla gwiazd
Wiatr stłumi pragnienia
A czas zgasi ich blask
Słowa nic nie znaczą
Nic sie nie wydarzy
Ja już nie pamiętam
Rysów twojej twarzy
Pięćdziesiąt lat minęło, odkąd świat, który znaliśmy, rozpadł się w proch i dym. Pięćdziesiąt lat, odkąd Wielki Błysk zamienił horyzont pełen obietnic w pustkowia usłane cieniem. Jeśli czytasz te słowa w świetle dogasającego ogniska lub migoczącej lampy olejnej, to znaczy, że przetrwałeś. Jesteś dowodem na to, że życie, choć okrutnie okaleczone, wciąż tli się w głębi, niczym korzeń ukryty pod ziemią.
Nasze stare pieśni szeptały o tym, by "schować się głęboko, pod korzeniami", nigdy nie wychodzić, bo "łatwo stracisz marzenia, gdy spojrzysz w dal". I choć te słowa brzmią jak przestroga, są też mapą. Przetrwanie w tym nowym świecie często oznacza ukrycie się – nie tylko fizyczne, ale i mentalne. Chowanie się przed beznadzieją, przed widokiem "horyzontu pustych twarzy" i przed okrutnym balem życia, który ciągle trwa, choć bez muzyki.
Po tych wszystkich latach, wielu z nas pamięta strach przed "straceniem marzeń". I rzeczywiście, "wiatr stłumił pragnienia", a "czas zgasił ich blask". Dziś nie ma miejsca dla słońca, dla gwiazd, które kiedyś rozświetlały nasze cele. Naszym słońcem stał się kolejny wschód, a gwiazdami – iskry z przetartej latarki. Rada na dziś: nie szukaj jasności tam, gdzie jej nie ma. Znajdź ją w małych rzeczach: w łyku czystej wody, w kawałku chleba, w cichym oddechu.
Najtrudniejsza prawda, z którą przyszło nam się zmierzyć, to ta, że "słowa nic nie znaczą, nic się nie wydarzy". Stare obietnice są puste, a plany na przyszłość – iluzoryczne. Zapomnienie stało się tarczą. Wielu z nas "nie pamięta rysów twojej twarzy", twarzy bliskich, twarzy dawnego świata. Może to i lepiej. Ciągłe rozpamiętywanie przeszłości to luksus, na który nie możemy sobie pozwolić. Życie w postapokaliptycznym świecie to życie w teraźniejszości, w ciągłym poszukiwaniu kolejnego dnia.
Ukrywaj się, ale nie poddawaj się: Znajdź swoje "korzenie" – małą społeczność, bezpieczne schronienie, rutynę. Czasem trzeba się schować, by zebrać siły.
Porzuć wielkie marzenia, pielęgnuj małe nadzieje: Nie oczekuj powrotu "słońca i gwiazd". Ciesz się drobnymi zwycięstwami: udane polowanie, znaleziona bateria, chwila ciszy.
Akceptuj pustkę, ale szukaj sensu: Świat jest pusty, to prawda. Ale w tej pustce możesz odnaleźć swój własny, osobisty sens. Może to być opieka nad kimś, budowanie czegoś, lub po prostu przetrwanie.
Naucz się zapominać, by móc pamiętać: Zapomnij o tym, co cię niszczy. Ale pielęgnuj te wspomnienia, które dają ci siłę, nawet jeśli są to tylko niewyraźne obrazy.
To pokolenie urodzone po Błysku dorastało w cieniu. Oni nie znają innego świata. Być może to oni, wolni od ciężaru przeszłości, w końcu odnajdą sposób, by zasiać nowe ziarna w tej spalonej ziemi. My, starzy, możemy jedynie dawać przykład i cicho szeptać nasze mądrości: Schowaj się głęboko, ale nigdy nie przestawaj żyć.
Życie czasem może wyglądać jak "w przenośni" - pod korzeniam
Jak opowiedzieć nowemu pokoleniu o naszych błędach, ale też natchnąć do budowania lepszego świata?
Nie przetrwało ani jedno cyfrowe zdjęcie, teraz pamięć zaciera twarze...
Ludzie bardzo długo pielęgnowali w sobie złość, nietolerancję, nienawiść, pychę... Wojny rozgorzały. Doprowadziło to do końca cywilizacji.
Rozpatrzymy każde zgłoszenie, ale najbardziej potrzebujemy ludzi z pasją i wiedzą.